Katastrofa ekologiczna w Odrze skłoniła opinię publiczną do dyskusji na temat stanu wód w polskich rzekach, jeziorach czy innych zbiornikach wodnych. Przekłada się to na zaufanie do wody, która leci nam z kranu. W poniższym artykule pokażemy, że nic nam nie grozi, a system zabezpieczający przez skażeniem w Polsce stoi na bardzo wysokim poziomie.
Picie wody z kranu od kilkudziesięciu lat budzi pewne wątpliwości. Jest to spuścizna zz czasów komunizmu, kiedy to trafiała do mieszkań w postaci mętnej i intensywnie chlorowanej. W ostatnich latach systemy uzdatniające przeszły jednak gruntowaną modernizację. Dzięki temu jakość kranówki uległa diametralnej poprawie. Według Głównego Inspektora Sanitarnego aż 99,7% domów zasila dziś woda zdatna do picia. Do tego, czy można pić wodę z kranu, przekonuje również to, że polska kranówka spełnia wymogi Ministerstwa Zdrowia, Światowej Organizacji Zdrowia oraz jeszcze bardziej restrykcyjne regulacje Unii Europejskiej. Obecnie wodą z kranu najlepszej jakości możemy raczyć się w największych miastach w Polsce, m.in. Trójmieście, Krakowie, Poznaniu, Łodzi, Warszawie, Katowicach. Mieszkańcy wielu mniejszych ośrodków nie powinni czuć się jednak pokrzywdzeni. Problem zanieczyszczeń zewnętrznych w wodzie jest niezwykle rzadki – stanowi zaledwie 0,3%.
Woda z kranu pochodzi najczęściej z pokładów, które znajdują się pod wodami powierzchniowymi, np. rzekami i jeziorami. Wykorzystuje się do tego specjalne ujęcia infiltracyjne. Zanim woda trafi do twojego kranu, przechodzi przez proces wstępnego oczyszczania, a następnie jest uzdatniania w stacji wodociągowej. Oprócz tego podlega procesowi napowietrzania i filtrowania. W niektórych rejonach woda kranowa czerpana jest jednak z wód głębinowych. Wpływa to pozytywnie na jej jakość.
Skład wody
Skład wody z kranu jest bardzo prosty. Przede wszystkim znajdują się w niej minerały. Nie stanowi ona jednak wyjątkowo dobrego źródła wapnia czy magnezu. To właśnie te dwa biopierwiastki są w niej najbardziej widoczne. Im jest ich więcej, tym woda kranowa staje się twardsza. Sygnałem, który wskazuje na to, że „kranówka” jest twarda, są zacieki na naczyniach oraz osad pojawiający się na czajniku. Nie trzeba jednak tego obawiać. Twarda woda w kranie nie jest niebezpieczna – wręcz przeciwnie, może mieć dobry wpływ na twoje zdrowie.
„Kranówka” może także zawierać inne pierwiastki. Oprócz wapnia i magnezu obecne są w niej m.in. potas i sód. Ile minerałów ma zatem woda z kranu? Ich konkretna zawartość zależy od miejsca wydobywania wody.
Dość kontrowersyjnym składnikiem jest chlor w wodzie z kranu. Używa się go do jej dezynfekcji, ponieważ świetnie ogranicza on rozwój mikroorganizmów, co chroni przed wieloma chorobami. Choć chlor może pogorszyć smak i zapach wody w kranie, nie jest niebezpieczny dla twojego zdrowia. Jego stężenie nigdy nie przekracza bowiem przyjętych norm.
Jakie jest pH wody z kranu?
Woda wodzie nierówna – to przecież nie tylko H2O, czyli cząsteczki tlenku wodoru. Zarówno woda butelkowana, jak i kranowa, zawiera szereg innych substancji. Mogą charakteryzować je rozmaite parametry, które wpływają na ich właściwości. To od nich zależy np. smak wody albo to, czy po jej przegotowaniu na dnie czajnika pojawi się kamień. Oczywiście najwięcej uwagi powinniśmy poświęcać tym cechom wody pitnej, od których zależy nasze zdrowie i samopoczucie. Należą do nich czystość mikrobiologiczna i fizykochemiczna, skład mineralny, a także odczyn (pH).
Wartość PH jest istotna z punktu widzenia twojego zdrowia. Pod wpływem przemiany materii oraz niewłaściwego jedzenia i picia kwasowość twojego organizmu wzrasta, natomiast zasadowość płynów ustrojowych spada. Może to skutkować pogorszeniem koncentracji i spadkiem wydolności. Warto więc dbać o zachowanie równowagi kwasowo-zasadowej ciała. Pomaga w tym właśnie picie wody o odpowiednim pH. Jeśli w przyjmowanych przez ciebie płynach jego wartość wynosi poniżej 7–7,3, może to prowadzić do zakwaszania organizmu.
A jakie pH ma woda z kranu? Wiele zależy od miejsca, w którym się ją pobiera , jednak zazwyczaj wartość ta wynosi ponad 7. To więcej niż ma niejedna woda mineralna! Picie wody z kranu w wielu przypadkach może więc być lepsze od picia napojów butelkowanych.
Jakość „kranówki” oraz jej bezpieczeństwo pod względem chemicznym i mikrobiologicznym są systematycznie kontrolowane. Woda w kranie musi być także zgodna z odgórnie narzuconymi normami – pod tym względem najbardziej restrykcyjne są przepisy ustalone przez Unię Europejską. Co istotne, Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) z grudnia 2020 roku, która dotyczy jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi, stawia jeszcze wyższe wymogi niż dotychczas.
Woda z kranu może być nawet bezpieczniejsza niż woda oligoceńska. Stanowi również o wiele tańsze rozwiązanie od napojów butelkowanych. Jej picie jest także bardziej ekologiczne – rezygnując z zakupu plastikowych opakowań, przyczyniasz się do dbania o środowisko naturalne. Jeśli jednak masz wątpliwości, czy twoja „kranówka” ma odpowiednią jakość, możesz to skontrolować.
Jak sprawdzić, czy woda z kranu nadaje się do picia? Wystarczy kupić i wykonać tzw. test kropelkowy. W zależności od rodzaju pozwoli ci on na zbadanie m.in. twardości wody, jej pH lub zawartości chloru. Można też zlecić specjalistyczną analizę w lokalnej stacji sanitarno-epidemiologicznej.