Ze względu na kolejne rekordy zarażeń oraz liczbę przypadków śmiertelnych, rząd ponownie postanowił wprowadzić w Polsce strefy bezpieczeństwa. Rodzaje ograniczeń są różne, warto je jednak znać, za brak dostosowania się do nich, grożą bowiem wysokie kary pieniężne.
Strefa żółta.
Wprowadzona w całej Polsce 10 października. Głównym obowiązkiem wszystkich mieszkańców terenu objętego żółtą strefą jest zakrywanie nosa i ust – nie tylko w sklepach czy komunikacji miejskiej, ale także w każdym innym miejscu publicznym, w tym na ulicy. Zwolnione z obowiązku noszenia maseczki są wyłącznie osoby, posiadające ważne zaświadczenie lekarskie, które do tego upoważnia. Choć do przychodni po takie zaświadczenie zgłaszają się głównie osoby mające na astmę lub choroby płuc, lekarze stanowczo odmawiają im wydania takich zwolnień. Zdaniem wielu z nich maseczka w żaden sposób nie może im zaszkodzić, może natomiast pomóc obniżając ryzyko zarażenia koronawirusem. Masek ochronnych nie muszą zakładać jedynie dzieci do 4go roku życia, osoby z zaburzeniami psychoaktywnymi oraz osoby niepełnosprawne.
W żółtej strefie lokale gastronomiczne są otwarte w standardowych godzinach, jednak na jedną osobę powinny przypadać co najmniej cztery metry kwadratowe, co umożliwia zachowanie między gośćmi odpowiedniego dystansu. W barach, restauracjach i klubach nie można natomiast udostępniać powierzchni przeznaczonej do tańczenia. Na terenach objętych strefą żółtą wprowadzono również ograniczenia na imprezach okolicznościowych, w tym weselach, urodzinach czy chrzcinach. Maksymalna liczba gości to 75 osób.
W kinach i teatrach publiczność ograniczona jest do zaledwie 25%. W wydarzeniach odbywających się w otwartej przestrzeni może wziąć udział do 100 osób, jednak minimalny dystans między nimi powinien wynosić 1,5 metra. W przypadku braku możliwości utrzymania tej odległości wszyscy mają obowiązek zakrycia nosa i ust. W zgromadzeniach uczestniczyć może maksymalnie 150 osób, każda zobowiązana jest do zakrycia nosa i ust. Konieczne jest także utrzymanie dystansu 1,5 metra od siebie.
Strefa czerwona.
Na liście oznaczonej jako strefa czerwona znajduje się obecnie ponad sto powiatów, a liczba ta z całą pewnością będzie się powiększać. Obostrzenia w tych powiatach są bardziej rygorystyczne od tych obowiązujących w strefie żółtej. Całkowity zakaz ma tutaj organizowanie targów i kongresów, bez względu na rodzaj przestrzeni, w której były planowane. W strefie czerwonej zakazane jest również organizowanie jakichkolwiek wydarzeń sportowych i kulturalnych, zarówno w zamkniętych, jak i otwartych obiektach. Poza obowiązkiem noszenia maseczki na ulicy oraz w każdym innym miejscu publicznym, mieszkańcy stref czerwonych muszą również zakładać rękawiczki jednorazowe w trakcie zakupów i dezynfekować ręce przed wejściem do sklepu.
Lokale gastronomiczne poza ograniczeniami ze strefy żółtej, mogą działać wyłącznie w godzinach 6-22. Kina, teatry, zgromadzenia mają te same zasady organizowanie wydarzeń jak w strefie żółtej. Zmniejszona jest natomiast liczba gości rodzinnych imprez okolicznościowych – w strefie czerwonej maksymalnie może wziąć w nich udział 50 osób. Co ciekawe – w ich trakcie nie ma obowiązku noszenia maseczki, choć jest to zalecane.
Kościoły mogą być wypełnione jedynie w 50% w trakcie organizowanych wydarzeń, ich uczestnicy zobowiązani są do zakrywania ust i nosa. W przypadku mszy odbywającej się na zewnątrz, konieczne jest zachowanie 1,5 metra odległości między uczestnikami oraz użycie maseczki.
Do niedawna na mapach epidemicznych Polski znajdowały się również niewielkie obszary wchodzące na listę tzw. strefy niebieskiej. Były to regiony zagrożone wejściem do strefy żółtej w najbliższym czasie, jeśli ilość zachorowań będzie postępować. Obecnie cała Polska objęta została jednak strefami żółtą i czerwoną. Strefa czerwona dotyczy też największych miast, jak Warszawa czy Kraków.
