Menu Zamknij

Quiet quitting, czyli nowe zjawisko wśród pracowników

Quiet quitting to zjawisko na rynku pracy, o którym jest coraz głośniej. Trend zaczął się w Stanach Zjednoczonych, gdzie został zdefiniowany na TikToku, ale dotarł już do Polski. Czym jest quiet quitting? Dosłowne tłumaczenie tego terminu to “cicha rezygnacja”, ale wbrew temu wcale nie chodzi w nim o odchodzenie z pracy. Quiet quitting to zmiana podejścia do niej — odrzucenie robienia więcej i dłużej niż wskazuje na to umowa, dla perspektywy sukcesu, oraz postawienie swojego życia prywatnego zdecydowanie powyżej zawodowego.

Niskie zaangażowanie pracowników kosztuje pracodawców prawie 8 bilionów dolarów – wynika z najnowszego raportu “State of the Global Workplace” przeprowadzonego w 2022 roku dla Instytutu Gallupa. Tylko 14 proc. Europejczyków czerpie satysfakcję ze swojej pracy i jest w nią zaangażowanych, ale gdy na początku 2021 roku w momencie walki całego świata z pandemią COVID-19, to pojawiło się zjawisko masowego odchodzenia ludzi ze  swoich miejsc pracy.

W ciągu roku dobrowolnie zrezygnowało z nich aż 35 milionów Amerykanów, podobne decyzje podejmowały także osoby w krajach europejskich. Powodem były przede wszystkim obawy o swoje zdrowie, lęk przed zarażeniem się koronawirusem, ogólne warunki czy mała satysfakcja z wykonywanej pracy. Ponadto, lockdown sprawił, że granica pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym w sposób naturalny zaczęła się zacierać. Spotkania służbowe przeniosły się do domu, czynności domowe – do biura. To z kolei skłoniło wiele osób do refleksji i zmiany podejścia do życia, w tym pracy; niektórzy na przykład postanowili się przebranżowić. Ale Wielka Rezygnacja (Great Resignation) albo Big Quit, bo tak nazywa się utrzymujący się wciąż trend gospodarczy, sprawiły, że w mediach zaczęto głośno mówić o jeszcze innym, podobnym zjawisku, nazywanym quiet quitting.

Tak naprawdę trudno jednoznacznie stwierdzić, czy zjawisko quiet quitting realnie istnieje, czy jest tylko fenomenem internetowym, podchwyconym przez szukających tematu dziennikarzy. Poziom zaangażowania w pracy bada amerykański Instytut Gallupa. Faktycznie, według jego danych w ostatnim czasie w USA rośnie odsetek pracowników „aktywnie niezaangażowanych”, czyli celowo ograniczających poświęcaną pracy energię. Spada za to odsetek zaangażowanych.

Tych pierwszych jest obecnie 18 proc., chociaż jeszcze przed pandemią było ich 5 pkt proc. mniej. Tych drugich wciąż jest więcej, bo 32 proc., jednak przed pandemią było to 35–36 proc. Tak niska różnica między oboma odsetkami nie występowała dawno, ale nie jest niczym niespotykanym. W 2013 roku zanotowano tylko 30 proc. zaangażowanych i 19 proc. aktywnie niezaangażowanych.

Co na to mówią eksperci?

Natasha Bowman, współzałożycielka organizacji The Bowman Foundation for Workplace Equity and Mental Wellness, której celem jest pomoc pracownikom w odnalezieniu równowagi między życiem zawodowym, a prywatnym stwierdziła, że quiet quitting nie jest nowym zjawiskiem, a jedynie tendencją, która dostała nową nazwę i została opatrzona viralowym hashtagiem.

Bowman podkreśla, że obecnie pracownicy wybierają takie środowisko pracy, które sprzyja ich zdrowiu psychicznemu, co jest oznaką rozsądnego podejścia do wykonywanego zawodu. 

Z kolei doktor Jim Parter, zajmujący się praktyką zarządzania miejscem pracy, jeden z głównych naukowców firmy Gallup ideę quiet quitting nazywa raczej kryzysem, a nie trendem. Ponadto uważa, że zjawisko to jest efektem złego zarządzania w firmie, a menadżerowie powinni dołożyć wszelkich starań, żeby temu zapobiec.

“Menedżerowie muszą stworzyć odpowiedzialność za indywidualne wyniki, współpracę w zespole i wartość dla klienta – a pracownicy muszą widzieć, jak ich praca przyczynia się do realizacji większego celu organizacji” – stwierdza Jim Parter.

Partie Ehsaei, ekspertka ds. etykiety w miejscu pracy opublikowała film na platformie TikTok, w którym stwierdza, że takie nastawienie nie przyniesie sukcesu pracownikom. “Quiet quitting to robienie absolutnego minimum wymaganego od Ciebie w pracy i zadowalanie się przeciętnością” – powiedziała dla BBC. Dodatkowo Partie Ehsaei podkreśla, że pracownicy z takim nastawieniem nie powinni liczyć na awans, czy też podwyżkę płac.

Podobne wpisy