Wzrost cen abonamentów medycznych sięgających nawet 80 proc. w ujęciu rok do roku – taka rzeczywistość dotknęła wszystkich, którzy szukają prywatnej opieki medycznej. Chętnych na prywatne wizyty u lekarzy jest jednak dalej bardzo dużo. Polacy szukają rozwiązań, które pogodzą wysokie ceny z możliwością zadbania o swoje zdrowie.
Zainteresowanie wciąż duże
Sprzedaż polis i abonamentów zdrowotnych wciąż rośnie. Te pierwsze ma już co dziesiąty Polak. Abonamenty to co najmniej drugie tyle – to jest trend, który można zaobserwować już od kilku lat. Kulejąca opieka na poziomie państwowym skłania do poszukiwania lekarzy w prywatnym sektorze. W tym wypadku statystyki nie kłamią – według Polskiej Izby Ubezpieczeń liczba objętych prywatnym ubezpieczeniem zdrowotnym wzrosła w ciągu roku o 10,6 proc. i na koniec trzeciego kwartału 2022 r. sięgnęła 4,08 mln osób. Na prywatne polisy wydały one 878,7 mln złotych – o 12,45 proc. więcej niż rok wcześniej.
Ceny w górę
Główny Urząd Statystyczny poinformował , że prywatne usługi zdrowotne (w tym także ceny wyrobów farmaceutycznych, urządzeń i sprzętu terapeutycznego) były przeciętnie droższe o 7,2 proc. niż rok wcześniej i o 6 proc. – liczone od stycznia. Jednak prawdzwia skala wzrostów cen nastąpiła w III kwartale tego roku. W prywatnych sieciowych placówkach opieki medycznej inflację widać w cenach ich szlagierowych abonamentów. Pakiet Kompleksowy, a także Premium – flagowe produkty Lux Med. – wzrosły w październiku o blisko 80 procent. Podobna sytuacja wygląda również w Enel-Med czy Medicover. Presja płacowa i mrażowa powoduje, że mimo rosnących przychodów prywtane placówki muszą optymalizować swoje koszty. A to wpłynie na wzrost cen dla pacjentów. Tylko od początku roku podstawowe koszty działalności wzrosły w ich placówkach o 15 proc. – Jeśli chcemy odpowiedzieć na rosnący popyt na usługi, zachować najwyższy standard leczenia pacjenta – w tym: leczyć go przy użyciu nowoczesnych rozwiązań, przez wykwalifikowaną i liczniejszą kadrę, musimy liczyć się ze zwiększonymi nakładami na działalność, która przekłada się na wycenę świadczeń – mówi w wywiadzie dla Gazety Parkiet Artur Białkowski, dyrektor ds. usług biznesowych Medicover w Polsce. Prezes zarządu Grupy LUX MED Anna Rulkiewicz wspominała również, że trwają renegocjacje z klientami korporacyjnymi i część pacjentów już mogła odczuć wyższe ceny. Wskazuje m.in., że dotychczasowe stawki na poziomie 60-70 zł za miesięczny abonament są aktualnie nie do utrzymania. Można to porównać bowiem do ceny pojedynczej konsultacji – ta może sięgać nawet 300 zł.
Rozwiązanie
Ogromne kolejki do specjalistów i niejednokrotnie niezadawalająca jakość zarówno usług jak i samych placówek dostępnych w ramach ubezpieczenia NFZ i coraz częściej w sektorze prywatnym, skłaniają coraz większą liczbę osób do poszukiwania prywatnej opieki zdrowotnej. Skoro abonamenty rosną, to może trzeba poszukać innego rozwiązania? Takim wyjściem może być zakup polisy zdrowotnej. Jest to usługa oferowana przez towarzystwa ubezpieczeniowe. W odróżnieniu od abonamentu, polega ona na pokryciu przez ubezpieczyciela kosztów usług medycznych, gdy zajdzie taka potrzeba. Przyda się ona na przykład w sytuacji, gdy ulegniemy wypadkowi. Zakres polisy zdrowotnej zależy od wariantu proponowanego przez ubezpieczyciela. Polisa może obejmować dostęp do świadczeń ambulatoryjnych (np. konsultacji lekarzy specjalistów lub badań diagnostycznych), wypłatę świadczenia o charakterze jednorazowym (z reguły na podstawie przedstawionych rachunków) w przypadku choroby albo wypadku, a także leczenie szpitalne (w tym zwrot kosztów pobytu w szpitalu). Polisa zdrowotna ma charakter indywidualny – co do zasady różnicuje ubezpieczonych ze względu na płeć czy wiek (od tego zależy również wysokość składki). Przykładowo polisa MediSky ma najszerszy pakiet zdrowotny i tylko w ciągu ostatnich dwóch lat wzrosła o niecałe 10 procent. Jest to ewenement na skalę nie tylko polską ale i europejską.